Placki po węgiersku

Ktoś kto nie pali się do przyrządzania skomplikowanych potraw (czyli np. ja  ;), zerknie na tytuł i stwierdzi "za dużo roboty, dajcie jakiś przepis na danie jednogarnkowe" ;) Moja wersja placków jest zmodyfikowana, zresztą kto mnie zna wie, że ułatwiam sobie życie w kuchni, co z czasem udowodnię ;)

A teraz pora na zapowiedziany przepis.


Składniki na placki:
-ok. kg ziemniaków,
-1 duża cebula,
-olej do smażenia,
- ząbek czosnku,
- szczypta kminku mielonego
- odrobina ostrej papryki,
- pieprz,
- sól,
albo
- opakowanie placków ziemniaczanych Knorr'a, są niezłe, można doprawić po swojemu i oszczędzamy sporo czasu ;)

Składniki na gulasz:
-50 dag wołowiny bez kości,
-2 dag mąki,
-pół kartonu przecieru pomidorowego (ja daję Podravkę),
-sól,
-pieprz,
-6 ziaren ziela angielskiego,
-1 liść laurowy.

Zostań fanem Kobietnika na Facebooku


Przygotowanie:

Mięso umyć, wyżyłować, pokroić na niezbyt grubą kostkę, posypać przyprawami i wrzucić do woreczka. Wsypać mąkę, zawiązać i podrzucić kilka razy, tak by dobrze się obtoczyło w mące. Mięso zrumienić razem z pokrojona w kostkę cebulą, skropić wodą,dodać ziele i liścia, dusić pod przykryciem na małym ogniu. Pod koniec dodać przecier, pozostałą mąkę wymieszaną z małą ilością zimnej wody. Doprawić do smaku.

W trakcie duszenia przygotować masę na placki. Ja nie daję mąki, odciskam na sitku starte ziemniaki i cebulę, dodaję jajo, doprawiam i smażę. Placki Knorra, robi się błyskawicznie :)

Placki przekładamy przygotowanym gulaszem, dekorujemy startym serem i ziołami. Smacznego!

Gosia