Bieliźniane marzenia

Natura kobiet jest, jaka jest. Cóż tu ukrywać i w słowa inne ubierać – wstrętne z nas plotkary! A bo np. taka rozmowa:

-Byłam na tym spotkaniu klasowym, przyszła Ewka, jak ona się spaasła! Spod bluzki, którą ledwo na siebie wcisnęła, wypływały wałki tłuszczu, a niknęły dopiero tak nisko, prawie przy ziemi, w biodrówkach a te opinały ją, ukazując uda niczym u gladiatora...

Malowniczy opis, nie ma co! Nie żebym podsłuchiwała, ale jak się czeka na autobus i zawiewa nudą…

-…a balony skakały po całym świecie i nie chciały się trzymać swoich nosideł ani niczego innego. Ale wiesz, ona urodziła dwójkę dzieci, my też tak będziemy wyglądać jak urodzimy…

I tu skończyłam słuchać i odpłynęłam w świat gdzie kobiety, które urodziły dzieci, wyglądają tak nieatrakcyjnie i są tak obgadywane przez bezdzietne koleżanki. O nie! Ja się do tego świata nie zapisuję! Sama za klika dni miałam zobaczyć się z ludźmi ze średniej…ale teraz…

Mój chłop naturalnie orzekł, że wydziwiam i mój brzuch ani moje piersi nie wyglądają źle. Faceci! Nie ma co z nimi nawet na takie tematy gadać. Co zrobić, żeby i mnie tak nie obgadały moje kumpele? Dieta i ćwiczenia to coś dla wytrwałych i na efekty trzeba czasu a ja potrzebowałam natychmiastowego efektu. Więc postanowiłam! Muszę iść na zakupy i coś z tym zrobić!

Model Capella 6426-066

Ileż ja się nałaziłam za czymś, co by pomieściło moje, do niedawna jeszcze, mlecze*. Nogi chciały mi wejść w pewne miejsce i, jak już powiedziałam „dosyć, wracam do domu”, zobaczyłam malutki sklepik z bielizną. No to weszłam, ale w cuda nie wierzyłam. Miła pani w średnim wieku, naturalnie, na pytanie o rozmiar, potwierdziła moje obawy, iż nie posiada takiego biustonosza. Ale gdy już miałam wychodzić, wesoło powiedziała :

-Skarbie, to, że nie mam tego, czego szukasz, nie oznacza, że nic ci nie sprzedam.

Model Rhea 6121 Back-009

                                                                                                                                                               

Kiedy już zaprosiła mnie do przymierzalni nie próbowała mi wmawiać swojej teorii o źle dobranym staniku, ale pokazała na tym, który miałam, dlaczego ma rację. Osiem na dziesięć kobiet nosi nie ten rozmiar, co powinno. Przez to ich piersi starzeją się za wcześnie, a wypukłość pod ubraniem tworzy nie zawsze miły dla oka widok. Ponadto, nie chcę was straszyć ale taki źle dobrany biustonosz może powodować poważne choroby… A więc zmierzcie luźno, mając na sobie stanik, obwód biustu w najszerszym miejscu i odejmijcie od niego ciasno zmierzony obwód pod biustem, a różnica, jaką otrzymacie, wskaże wam rozmiar miseczki. I tak od 12 cm, co 2 cm wzwyż będziecie mieć odpowiednio A, B, C itd. Na tej podstawie, mniej więcej, wyliczyła mi co i jak, nakazując obwód zawsze zaniżać w dół. Nauczyła mnie, jak wkładać piersi w biustonosz, a nie, jak większość kobiet robi, nakładać biustonosz na nie. Nie powiem, żebym czuła się super w tym, w co włożyłam moje piersi, ale tak jakby mi ta babeczka w myślach czytała, odparła:

-Naturalnie zanim się ułoży i piersi przywykną do poprawnego rozmiaru, minie troszkę czasu.

I tak było. Napomknęła też o tym, że trzeba się mierzyć kiedy się znacznie schudnie lub przytyje i jak się urodzi kolejne dziecko. Babeczka sprzedała mi jeszcze bieliznę korygującą i jej słowa na odchodne „jak ją założysz nikt nie uwierzy, że niedawno urodziłaś”, podniosły mnie na duchu. 

Niby jej nie widać, ale uwierzcie mi - widać. Tak, tak - bielizna może zniekształcić nasze atrybuty kobiece lub wręcz pozbawić nas tego co zwą bronią kobiecą. Powinnyśmy zastanowić się na poważnie, czy zawartość naszych szuflad nas zadowala? Czy biustonosze nie uwierają nas i nie obciskają za mocno albo czy pierś nie ginie w za dużej miseczce, czy druty nie wbijają się w nią, czy cały biustonosz jedynie zakrywa sutek i kawałek ciała a wcale nie pełni roli podtrzymującej, bo odwód jest zbyt luźny? 

To wcale nie wstyd przyznać się do tego, że nosimy zły rozmiar. Ja się przyznaję, że wiele lat takie kupowałam. Sprawa nie jest wcale jednostkowa, bo aż osiem na dziesięć kobiet nosi źle dobrane biustonosze. Dzieje się tak z wielu powodów, a głównym jest brak wiedzy o tym, że w momencie znacznego przytycia lub schudnięcia należy zmienić nie tylko odzież ale i bieliznę.

Model Tiffany 5430 Back-002

Idąc dalej drogą wybierania bielizny, nie można zapomnieć o żelaznych zasadach. Moda, zasobność naszych portfeli i nasza sylwetka zmieniają się, ale zasady bycia kobietą elegancką nie. Pamiętajmy, że nawet najpiękniejsza bielizna powinna być pod ubraniem. Te z nas które mają piękne plecy i lubią je pokazywać, zainwestowały już w niejeden specjalny stanik pomagający w tym, a odpinane szeleczki w innych modelach to własność babek chwalących się świetnymi ramionami. Figi nie mogą przebijać przez ubranie. Dobrych kilka lat temu sama niemalże popełniłam w tym temacie gafę. Wybierając się na pobliski targ owocowo-warzywny ubrałam jasne rybaczki z lekkiego lnu a pod  nie założyłam białe stringi.  Mój partner, kiedy już odwróciłam się w stronę drzwi, zapytał czy aby na pewno chcę  tak wyjść i w odpowiedzi na moje pytajniki w oczach rzekł „farmerzy będą się za tobą oglądać”. Nie chodzi o to, że moja druga połowa była zazdrosna, ale o to, że nasza bielizna jest naszą sprawą i powinnyśmy być tajemnicze w tej kwestii. Dlatego dokupmy  do swojej garderoby jeden komplet w kolorze cielistym, by na placu wśród farmerów wzbudzić zaciekawienie… czy ona ma bieliznę czy też nie?

Warto mieć różne rodzaje bielizny : sexowne, modelujące i na co dzień.

Czy macie w szafie sexowną bieliznę? Ja jestem jej posiadaczką i wiem, że piękne opakowanie może robić wrażenie. Nie musi być droga, bo na każdą kieszeń znajdziemy coś, co ucieszy wzrok i doda  nam sexapilu. Ale pamiętajmy, zawsze przymierzmy, bo tylko wtedy możemy właściwie ocenić czy warto ją kupić. 

The Original Magic Knickers
Trinny&Susannah

The Original Magic Knickers
Trinny&Susannah

Bielizna modelująca to sekret wielu gwiazd. Tak nas oszukują, że mają płaskie brzuchy, świetne biusty i niezłe tyłeczki. Jeżeli odczuwacie potrzebę jej posiadania i ubierania na wielkie wyjścia, to kupcie. Najlepiej w kolorze cielistym.

Bielizna na co dzień. Są wśród nas takie, dla których taki rodzaj nie istnieje, bo noszą zawsze sexowną. Ale są i takie, które kochają tylko zwykłe bawełniane figi i oszczędne w ozdoby biustonosze. Ja mam wszystkie trzy rodzaje bielizny. Ta na co dzień jest również ładna, ale jest bardziej kolorowa i piorę ją w pralce.

O bieliźnie dla mam karmiących myślimy już pod koniec ciąży. Denerwować mogą wkładki laktacyjne, których obwódki, kreślące pod ubraniem koła, wydają się krzyczeć „jestem matką karmiącą”. Aby troszkę odwrócić od nich uwagę noście bluzki z delikatnym wzorkiem na całej długości  i szerokości a jeżeli jesteście raczej drobnej budowy możecie ubrać coś z dużym nadrukiem w miejscu mającym ukryć to, co chcecie.

Model Tiffany 5437-023

Temat ten jest o wiele szerszy, można go rozwijać i do niego powracać. Taka pigułka jest jednak niezbędna. Teraz jeszcze tylko muszę się odziać szałowo, ale to już pestka. Szczęki im opadną, bo pokażę, że mimo kibici nie najsmuklejszej, potrafię powalić na kolana. Dobra dobra...powiecie, po co nam tak mydlisz oczy? Jak niby, mając rozmiar ubrania 42, mamy wyglądać atrakcyjnie? A chcecie kłócić się ze mną? Ja już dawno na wieszakach w sklepach nie szukam 38. Musimy po prostu pogodzić się z pewnymi faktami – nasze ciało nie jest idealne. Wg Susannah i Trinny nie powinnyśmy się załamywać, ale schować co nie najpiękniejsze a uwydatnić to, czym się chcemy pochwalić.                 

                                                                                  

I tak zrobiłam. Mając w sumie niezłą figurę, ale z pewnymi defektami, będącymi efektem noszenia pod sercem pierworodnego synka, kupiłam sukienkę. Pokazałam w niej długą szyję, odsłaniając śmiało dekolt wypięłam pokaźną pierś, materiał na brzuchu nie falował razem z fałdkami na moim ciele, ale spływał po nich, biodra nie wydawały się szersze niż są, a luźno opadająca dolna część zakończyła się w miejscu samych kolan, pokazując smukłą łydkę, uwydatnioną niewielkim obcasem. Malowniczy widok? I tak mnie obgadają, ale mam nadzieję, że…z zazdrości!

Model Lula Mae 6166-080

I usłyszałam, co chciałam, na samym początku spotkania … „ Nie wierzę, że niedawno urodziłaś…”,  „Jak ty to robisz?”

A odpowiedź niechaj pozostanie naszą słodką tajemnicą;)

                                                                            Gosia

red.  i wybór zdjęć Kobieta z Magdalii

fot. materiały prasowe Panache i So Chic!

*Chodzi o piersi matki karmiącej (przyp. autor)

                

Profesjonalną pomoc w doborze bielizny oraz modele Panache ze zdjęć powyżej  ( i wiele innych) można znaleźć w sklepach MamBra

MamBra zaprasza:

internetowo:

www.mambra.pl

i stacjonarnie:

Warszawa: Al. Niepodległości 46/50e (przy stacji metro Wierzbno)

Kraków: ul. Sławkowska 16 (3 min od Rynku Głównego)