Najlepiej pisać, gdy przyjdzie natchnienie. I nie jakieś szczególne, ale wpadnie ta myśl. I oto jest, i wychylam się by umożliwić jej szerszy odbiór :)
Kobietnik. Ma coraz większą liczbę odwiedzin, pasjonującą treść, którą wymyślają i tworzą same autorki. Są kreatywne, przebojowe i nie godzą się na byle jakość. Każda z nas jest inna, a jednak coś nas łączy. Przyciągamy się jak magnesy, a to co wystukujemy na naszych klawiaturach jest podyktowane potrzebą chwili. Czy istnieje lepsza motywacja do tworzenia? Nie stoją za tym pieniądze, a nawet sława. Ale ten ułamek czasu, który tak przecież pędzi. Ale to, że my to uwielbiamy!
Dajemy Wam, drodzy czytelnicy Kobietnika kawałek siebie. Nie bądźcie sknerami, dzielcie się nami ze swoimi znajomymi. Co dostaniecie w zamian? Większa i jeszcze większa liczba odwiedzin, działa na nas jak jakaś nieziemska siła. Ten "power" pożytkujemy nie tyko tutaj, ale i w realnym świecie.
Jako, że nie zamierzamy stać w miejscu, już w grudniu będą niespodzianki (obłędnie boskie!), nowe cykle i kontynuacje już rozpoczętych. Kobietnik nie pozwoli zapaść Wam w zimowy sen! Polubcie nas na Facebooku, zaproście do polubienia znajomych.
Pozdrawiam w imieniu załogi Kobietnika
... nazywają mnie naczelną (cokolwiek to znaczy ;)
Miłego dnia, Pani Redaktor N.;):):) (lekki podliz z rana nie zaszkodzi;)
OdpowiedzUsuńWzajemnie ;) (uprzejmość w stosunku do załogi to podstawa!)
OdpowiedzUsuń