Ciągle szukam nowych inspiracji, żeby wykarmić małego szkraba
uczulonego na beta-laktoglobulinę (czyli wszystko co od krowy) i dziś
wpadłam na przepis: Gozleme
- 90 ml ciepłej wody
- szczypta soli, pół łyżeczki cukru
- 10 g świeżych drożdży
- 1 łyżka oliwy
Następnie zrobiłam farsz: rozmroziłam szpinak, dusząc go dodałam sól, pieprz, lubczyk i suszony czosnek.Na osobnej patelni najpierw podsmażyłam cebulkę, wrzuciłam do szpinaku, a następnie szynkę, którą również dodałam do pozostałych składników. Na koniec dodałam kozi jogurt. Poddusiłam parę minut i odstawiłam do wystygnięcia.
Pieróg po turecku - czyli zmodyfikowane Gozleme
Składniki na ciasto:
- 300 g mąki pszennej- 90 ml ciepłej wody
- szczypta soli, pół łyżeczki cukru
- 10 g świeżych drożdży
- 1 łyżka oliwy
Składniki na farsz:
- Jogurt kozi
- opakowanie szpinaku (może być w liściach, może być mielony, może też być świeży w sezonie)
- 5 listków mięty (opcjonalnie, lub liście świeżego lubczyku)
- 1 cebula
- opakowanie szpinaku (może być w liściach, może być mielony, może też być świeży w sezonie)
- 5 listków mięty (opcjonalnie, lub liście świeżego lubczyku)
- 1 cebula
- kilka plasterków szynki dębowej
- 2 ząbki czosnku (ja użyłam suszonego, żeby nie była aż tak intensywny i ostry)
- pieprz, sól
- 2 ząbki czosnku (ja użyłam suszonego, żeby nie była aż tak intensywny i ostry)
- pieprz, sól
- starty ser kozi (w opcji z mlekiem, może być parmezan, feta itp)
Przepis:
Zaczęłam od
zrobienia zaczynu na ciasto, do drożdży dodałam, łyżkę mąki, kilka łyżek
ciepłej wody i cukier i odstawiłam do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
Następnie zrobiłam farsz: rozmroziłam szpinak, dusząc go dodałam sól, pieprz, lubczyk i suszony czosnek.Na osobnej patelni najpierw podsmażyłam cebulkę, wrzuciłam do szpinaku, a następnie szynkę, którą również dodałam do pozostałych składników. Na koniec dodałam kozi jogurt. Poddusiłam parę minut i odstawiłam do wystygnięcia.
Gdy
zaczyn urósł dodałam go do mąki, wody i oliwy i wyrabiałam ciasto. Ma
być miękkie, sprężyste i nie kleić się do rąk. Przełożyłam do
wysmarowanej oliwą miski, przykryłam ściereczką i na 1-1,5h odstawiłam
do wyrośnięcia. Ciasto powinno dwukrotnie zwiększyć swoją objętość.
Wyrośnięte
ciasto ponownie wyrobiłam, podzieliłam na 6 równych części. I każdą z
osobna rozwałkowałam w owal. Na połowę nałożyłam farsz, zgięłam i
ukształtowałam w pieroga
Następnie,
smażyłam każdą ze stron na wysmarowanej oliwą (lub olejem rzepakowym)
patelni do zarumienienia. Można też upiec w piekarniku 210st. na ok 10
min (aż będą rumiane).
Posypać serem tartym (kozim, parmezanem itp.) jako dip może być jogurt czosnkowy, śmietankowy, ja dodałam serka koziego.
Komentarze
Prześlij komentarz
Spam usuwamy, prosimy o komentarz na temat artykułu :)