Swetry Doroty





Na drutach robię od dzieciństwa. Jestem z rocznika '65 – gdy byłam nastolatką trzeba było szyć, robić na drutach lub szydełku, bo tylko wtedy można było mieć fajny, niebanalny ciuch. Dodatkowo lubię ręczne robótki i sam proces tworzenia. Robiąc coś, jestem szczęśliwa.


Największą przyjemność sprawia mi robienie na okrągłych drutach. Denerwowały mnie szwy w dzianinie, dlatego gdy pojawiły się w sklepach druty z żyłką, zaczęłam kombinować jak się szwów pozbyć. Dzięki użyciu takich drutów sweter nie musi być zszywany, jest robiony od dołu do góry, tworzy jedną całość. 
Lubię też robić na grubych drutach – dzięki temu sweter robi się szybciej i nie wygląda jak dzianina robiona przez maszynę.


Nigdy nie korzystałam z opisów, ich czytanie po prostu mnie nudzi. Inspiracją są ciekawe zdjęcia lub propozycje projektantów. Lubię zabawę kolorami – a największą kopalnią pomysłów jest świat dookoła. Bardzo lubię spacery z moim psem i często właśnie podczas nich mam pomysły na połączenia kolorystyczne lub formę swetra. Czasem już sam rodzaj materiału narzuca krój dzianiny.



Moim dzianinowym marzeniem jest nakręcenie filmów, które przedstawiałyby jak zrobić sweter od początku do końca. Takie filmy – ciekawe i przystępne - mogłabym sprzedawać – może udałoby mi się wtedy utrzymać z robienia swetrów.


Moje dzianiny czasami sprzedaję np. w kuferarcie, czasami panie zamawiają sweter drogą mailową. Robię jednak tylko to, co mi się podoba.



Dorota - zapraszam na bloga swetrydoroty.blogspot.com.
Wszystkie zdjęcia pochodzą z blogu Doroty.

 


Komentarze

  1. nie dość, że masz talent do dziergania, to na dodatek jesteś pomysłowa! fajne jest to turkusowe wdzianko-bolerko:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorota jest dla wielu inspiracja, mnie namowila do robienia swetrow na okraglych drutach, pozdrawiam, Kasia robi sweter

    kasiaknits.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Swetry Doroty są przepiękne. Ja i moja 8 letnia córka z radością nosimy te dzieła:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam dwa swetry i kamizelkę z "rąk" Doroty....
    Teraz stoję w kolejce po kolejny sweter...:)
    ***
    Cieszę się,że trafiłam na Jej blog:)
    Pozdrawiam,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj jak mam mało czasu ,a z chęcią wydziergałabym coś zainspirowana Twoimi ekstra pomysłami . Ten kolorowy jest po prostu boshki
    Jolek2

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Spam usuwamy, prosimy o komentarz na temat artykułu :)