W głowie pstro, za to w Gmail'u ład ;)





Tekst ten nie jest sponsorowany przez Google.


Pocztę w domenie Gmail mam od wielu, wielu lat. W czasach, gdy zaczęłam z niej korzystać była w wersji beta i aby założyć sobie na niej konto potrzebne było zaproszenie od przyjaciela ;) Dzięki temu mam adres z imieniem i nazwiskiem :) Mam też kilka innych kont, ale nie o tym dziś chcę napisać.

Poczta Googlowa jest prosta i ma według mnie przyjazny interfejs, znaczy się łatwo załapać co gdzie znaleźć :) Nie trzeba znać wielu funkcji by utrzymać porządek, zrobić filtry i zgłosić spam. Dzięki tym narzędziom będziecie miały (mieli? ;) ) pusty inboxik. W domu... no różnie bywa, ale w poczcie może być ładniej. To już coś ;) Niektóre te funkcje są dobrze znane, a inne nie. Kto ma ochotę czyta, kto nie, idzie na spacer ;)

Spam
Podawanie adresu poczty do wiadomości publicznej na forach lub w komentarzach na stronach może skutkować tym, że adres ten zostanie zasypany mailami o viagrze, rzekomym wygraniu miliona euro itp. Jeżeli podajecie adres publicznie unikajcie wpisywania w nim znaczka @, zastępując go słowem (at). A gdy już maile przychodzą to, gdy zobaczycie podejrzany temat i okaże się, że go nie chcecie, odhaczcie go po lewej stronie. Teraz popatrzcie na ikonki powyżej maili.

Macie trzy możliwości :
- teczka ze strzałeczką - archiwizuj - każda przeczytana poczta powinna być zarchiwizowana, posiadanie zapchanego inboxu jest bezcelowe. Maile zarchiwizowane znajdziecie pod linkiem z lewej strony - tam gdzie wszystkie maile ;
- wykrzyknik - zgłoś spam - klikając na ten przycisk sprawicie, ze każdy kolejny mail z tego adresu powinien lądować po lewej stronie pod linkiem spam.  Niestety nie zawsze to działa; o tym, co zrobić, aby pozbyć się natręta w dalszej części ;
- kosz - usuń- usuwa niniejszy mail, ale nie załatwia sprawy niechcianych maili.

Przeglądajcie czasem folder pt. spam - często Gmail wrzuca tam całkiem chciane wiadomości.


Filtry
Lepszą i dającą długofalowe efekty jest opcja blokowania adresatów. Oczywiście filtrować, jak i flirtować można w różnym celu;)

Znowu odhaczamy niechciany e-mail. Zaraz nad nim dalej za opcjami już znanymi są przenieś do odebranych, etykiety (możecie każdemu mailowi dać etykietę i segregować je tematycznie - to dla perfekcjonistów;) ) i to co nas teraz najbardziej interesuje - więcej. Zachłanność nasza jest uzasadniona:)

Gdy rozwiniemy strzałeczkę zobaczymy różne opcje, jednak z nich wszystkich najważniejszą jest - filtruj wiadomości tego typu. Wyskoczy wam okienko a w nim na dole niebieski tekst, aby utworzyć filtr. No to flirtujmy...znaczy się filtrujmy ;) Mamy dużo opcji, do wyboru do koloru. Dla niechcianej, znienawidzonej, upartej poczty polecam - usuń i najlepiej kliknąć, żeby usunęło także pocztę, która pasuje do tego filtru (na dole obok niebieskiego guzika).

Natręci to już historia:)


Radziła Gosia



Komentarze