"Trzy odbicia w lustrze" Zbigniew Zborowski - recenzja




Kolejna książka Zbigniewa Zborowskiego i kolejne oczarowanie. Jego debiut - "Nowy drapieżnik" i niniejszą powieść łączą pewne elementy - swego rodzaju tajemnica wiążąca się z postaciami bohaterów, a przede wszystkim - lekkość pisania, umiejętność przykuwania uwagi, przekonujący sposób budowania wizerunków postaci, które choć nieidealne - budzą sympatię czytelnika. A to wszystko nie pozwala odłożyć lektury na dłużej.

Ale "Nowy drapieżnik" to blisko pięciusetstronicowa powieść sensacyjna z elementami horroru, trzymająca w napięciu, mroczna historia, pełna przemocy, zaś "Trzy odbicia w lustrze" to - saga rodzinna, w której główną rolę odegrają trzy kobiety, przedstawicielki kolejnych pokoleń: Zosia, która tuż przed wojną ukończyła pierwszy rok studiów, jej córka Wanda urodzona w 1940 roku oraz Anna - wnuczka. 

Świat przedstawiony został z perspektywy kobiet, z mężczyznami, którzy zawodzą, pojawiają się na czas jakiś, zazwyczaj krótki, znikają, a nawet gdy są obok - to nieobecni - ale jest to spojrzenie tak przekonujące, a portrety kobiet tak prawdziwe, że wprost trudno uwierzyć, że wyszły spod ręki mężczyzny! Być może to zasługa życiowych doświadczeń autora - który był między innymi zastępcą redaktora naczelnego w dwutygodniku "Pani Domu";) Ale już poważnie rzecz ujmując - Zbigniew Zborowski zdradza, że historia ta, choć fikcyjna, w bardzo dużym stopniu opiera się na zdarzeniach rzeczywistych - z życia bliskich przodków pisarza. On sam nurkuje, zatem treści dotyczące tej właśnie pasji jednego z bohaterów zna z autopsji. I rzeczywiście - widać, że to o czym pisze, jest mu bliskie, ukazane postacie i zdarzenia są żywe, barwne, ich losy poruszają, a życiowe kolejne wciągają.

Niedawno skończyłam lekturę traktującej w znacznej mierze o latach międzywojennych w Warszawie książki Zdzisława Kalicińskiego "O Starówce, Pradze i ciepokach" - a "Trzy odbicia w lustrze" są w swej początkowej części przedłużeniem tamtej pozycji - świetnie odmalowany obraz stolicy, jej ubogich mieszkańców, zaniedbanych podwórek kamienic, ciemnych interesów szemranego towarzystwa - to środowisko, z którego wywodzi się Zofia Czeplińska. Pochodząca z robotniczej rodziny dziewczyna zatrudniona w charakterze nauczycielki polskiego przez majętnych posiadaczy ziemskich Hryniewiczów przeżyje tego poprzedzającego wybuch wojny lata płomienny romans, zakocha się bez pamięci i niestety - beznadziejnie, a owocem tego zauroczenia w paniczu Adamie będzie Wandzia, dziewczynka o niezwykłych zdolnościach. 

Autor prowadzi swe bohaterki przez wojenną zawieruchę, przemoc, terror, od Kresów, poprzez okupowaną stolicę, Lublin, Wrocław tuż po wyzwoleniu do współczesnych lat - do obecnej Warszawy, ale i w rozmaite miejsca poza granicami kraju. Dzieje się wiele, a bieg wydarzeń meandruje. W pierwszoosobowym prologu poznajemy bohaterkę, która opowiada o dramatycznych, pogmatwanych, bolesnych dziejach swojej rodziny. Kolejne trzy części - "Zosia", "Wanda" i "Anna" to portrety trzech pokoleń kobiet, każda z nich jest niezwykła, każda ma silny charakter, niezłomnie dąży do celu, ale te wszystkie cechy nie sprawiają, że kobiety te są szczęśliwe. Wprost przeciwnie - zdaje się, że nad ich losami ciąży jakaś klątwa... Zbigniew Zborowski umiejętnie dawkuje nam emocje, skupia się na najbardziej znaczących momentach biografii bohaterek, zatem nie ma tu dłużyzn, a na dodatek przeskoki czasowe sprawiają, że przez pewien czas zmagamy się z niepewnością, jak też potoczą się losy każdej z tych nietuzinkowych postaci. 

Dla mnie jako czytelniczki nieco mniej pasjonująca była część dotycząca Anny - zwłaszcza współcześnie rozgrywające się zdarzenia, może dlatego, iż wcześniejsze partie książki dotyczyły mniej oczywistych spraw, dramatyczne koleje życia Zofii poruszały, nastoletni bunt Wandy złościł, intrygował też tajemniczy ukochany pierwszej z bohaterek - pojawiający się rzadko, zawsze w najbardziej burzliwych momentach jej życia... Niemniej cała historia działa na wyobraźnię czytelnika, zapada w pamięć i każe z niecierpliwością wyczekiwać kolejnej książki autorstwa Zbigniewa Zborowskiego.

Polecam
Katarzyna



"Trzy odbicia w lustrze"
Autor: Zbigniew Zborowski
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Oprawa: miękka
Liczba stron: 416
Format: 15,5x23,5 cm
ISBN: 977-83-7785-564-5



Komentarze